Wartość, cena i koszt: jak Blockchain zmienia wartość biznesową

Oryginalny autor : Haebin Lee

Zdjęcie: Nina Paley / Cena a wartość

Kiedy rynek się załamuje na twoich oczach, trudno sobie wyobrazić, co będzie dalej. Podczas gdy sama technologia blockchain kwitnie wraz z rządami, usługami publicznymi i niektórymi prywatnymi firmami, publiczne firmy blockchain desperacko szukają znaku nadziei pozostającej na rynku. Jednak może to być również idealny moment, aby porozmawiać o prawdziwej wartości, jaką może zaoferować technologia blockchain i ten rynek. Czy technologia blockchain może przynieść zmianę wartości dla biznesu i konsumentów? Jeśli tak, jaką wartość dla kogo? Czy może sugerować konkurencyjny model biznesowy w porównaniu z obecną firmą? Porozmawiajmy o nowym typie wartości, jaką biznes blockchain – a dokładniej pojawienie się publicznych biznesów blockchain – może przynieść z trzech perspektyw wartości, ceny i kosztu.

Koszt: kto odbiera rachunek?

Przypomnijmy sobie najbardziej podstawowe ramy wartości, ceny i kosztów. Cena i koszt określają zysk firmy, podczas gdy cena i wartość przynoszą nadwyżkę konsumentowi.

[Rysunek 1] Ramy wartości, ceny i kosztów

Z punktu widzenia usługodawcy obniżenie kosztów lub (i) podniesienie ceny zwiększyłoby jego zysk. Wielu twierdzi, że technologia blockchain obniża koszty prowadzenia biznesu, ale ten argument może budzić kontrowersje. Jeśli chodzi o koszt obsługi scentralizowanego serwera danych lub sieci, technologia blockchain pozwala zaoszczędzić taki koszt. Nieoczekiwany koszt może jednak powstać w przypadku zapewnienia stabilnej jakości usług z kilkoma węzłami uczestniczącymi w sieci blockchain – jak wszyscy wiemy, blockchain nie jest technologią, która zapewnia lepszą wydajność jako scentralizowana sieć. Jak widać w wielu projektach, „koszt nieefektywności” może być nawet wyższy niż koszt zaoszczędzony dzięki zastosowaniu technologii blockchain w miarę rozwoju firmy. Vitalik Buterin, założyciel Ethereum, powiedział: „Średni koszt obliczeniowy platformy EC2 firmy Amazon (oferującej usługę elastycznej chmury obliczeniowej) wynosi 0,04 USD za godzinę, podczas gdy koszt wykonania tego samego zadania w Ethereum to około 13,40 USD za 200 milisekund, który jest 1,4 miliona razy droższy niż w przypadku Amazona ”. [1] Pokazuje to obecną lukę w wydajności, którą branża blockchain może być zmuszona do nadrobienia. Wraz z rozwojem firmy ograniczona skalowalność i nieefektywność koszt łańcucha bloków jeszcze się pogarszają, podczas gdy scentralizowany serwer sieciowy cieszy się ekonomią skali i powoduje mniejsze koszty na konsumenta. W związku z tym nie możemy po prostu argumentować, że całkowity koszt prowadzenia działalności związanej z blockchain będzie znacznie niższy niż wcześniej. Jednak to, co jest naprawdę uderzające w biznesie blockchain, to fakt, że to konsumenci, a nie firmy, są zazwyczaj tymi, którzy płacą rachunek za taki koszt..

W tradycyjnym modelu biznesowym tak to działa – firma buduje i utrzymuje scentralizowany serwer sieciowy zdolny do obsługi wielu żądań użytkowników. Koszt utrzymania takiej sieci pokrywa firma, a następnie zysk z obsługi użytkowników. Jednak w sieci blockchain firmy nie są odpowiedzialne za przetwarzanie żądań użytkowników, ale „dobrowolnie uczestniczące węzły” są. Użytkownicy są obciążani kosztami ich nagradzania. Na przykład, gdy ludzie używają DApp opartego na sieci Ethereum, muszą zapłacić nagrodę za węzły, aby przetworzyć ich żądania w tokenie wydanym przez DApp lub ETH – co oznacza, że ​​firma nie jest już jedyną, która płaci rachunek, aby otrzymać działająca sieć.

Cena: od niewidocznego do widzianego

Cena zawiera koszt plus zysk firmy. Zastanówmy się, ile zapłaciliśmy za korzystanie z usług IT, z których korzystamy na co dzień. Zaskakujące jest, że sama idea „płacenia za korzystanie z usługi” jest dość obca w obecnym biznesie IT. Po podłączeniu do Internetu nie musisz płacić ani grosza za każdym razem, gdy wysyłasz wiadomość e-mail z Google lub sprawdzasz zdjęcia znajomych na Facebooku. Z wyjątkiem planów członkostwa premium w celu pominięcia reklamy lub rozszerzenia pamięci w chmurze, większość firm IT nie pobiera opłat od użytkowników za korzystanie z ich usług. Nie oznacza to, że te usługi są całkowicie bezpłatne – w zamian użytkownicy muszą przekazać kontrolę nad swoimi danymi usługodawcom i reklamodawcom, którzy są głównym źródłem przychodów firmy.. Nic dziwnego, że niektórzy giganci IT są krytykowani za niewłaściwe wykorzystanie danych użytkowników, gdy jest to po prostu „niewidoczna cena” nakładana na ich usługi. Witamy w świecie „bezpłatnej rejestracji i korzystania z naszych usług”, w którym żyjemy.

Jednak w usługach opartych na łańcuchu bloków cena staje się bardziej widoczna. Udostępnianie danych użytkownika w celu korzystania z usługi jest teraz ściśle oddzielone od płacenia za korzystanie z niej. To użytkownik, a nie dostawca usług, może wyłącznie zarządzać i rościć sobie prawo własności do danych użytkownika w sieci blockchain. Niektóre firmy zajmujące się blockchainem umożliwiają nawet swoim użytkownikom „sprzedawanie” swoich danych w celu zarabiania tokenów lub płacenia za korzystanie z usług. Wciąż pozostaje pytanie, czy usługi oparte na blockchain, które mają widoczną cenę, mogą być szokujące lub rozsądne dla masowych konsumentów, którzy są przyzwyczajeni do tego, co wydaje się darmowe. Wkrótce kilka przypadków użycia będzie mogło odpowiedzieć na to pytanie.

Wartość: filozofia ponad praktyczność?

Spośród tych ram „wartość” jest najtrudniejszą częścią do omówienia w biznesie blockchain. Wartość dla firm jest często określana jako ich zysk, tymczasowo konsumentom jest to bardziej skomplikowane. Krótko mówiąc, wartość dotyczy tego, „co sprawia, że ​​konsumenci chcą kupić produkt / usługę”. Często spotykamy się z frazami reklamowymi usług blockchain, takimi jak „przejmij większą kontrolę nad swoją prywatnością” lub „bardziej przejrzysta i zdecentralizowana transakcja”, podczas gdy tradycyjne reklamy używane do podkreślania, jak szybko, tanio lub wygodnie jest skorzystać z określonych usług. Oto kilka pytań, które mogą się pojawić. Czy konsumenci byliby skłonni korzystać z usług blockchain, jednocześnie obniżając wydajność i zapewniając szybką obsługę klienta? Czy wartości proponowane przez biznes blockchain, takie jak prywatność i odporność na scentralizowaną władzę, byłyby wystarczająco silne, aby przyciągnąć masową pulę konsumentów?

Mówią, że dobro nie może istnieć bez zła. W branży blockchain takie koncepcje były jasne od samego początku – decentralizacja jest dobra, a centralizacja nie. Wiele modeli biznesowych blockchain często otrzymuje informacje zwrotne, takie jak „Nie jest wystarczająco zdecentralizowany” lub „Czy nie sądzisz, że Twoja usługa jest zbyt scentralizowana, aby można ją było nazwać usługą blockchain?”, A kilka komentarzy brzmiało: „To nie jest wystarczająco praktyczne. „Jak widzieliśmy w przypadku wielu niepowodzeń w biznesie społecznym, podkreślanie dobrej przyczyny łatwo pomija, czy rzeczywiście może ona wygrać wybór konsumenta nad innymi opcjami. Nauczyliśmy się wielu lekcji, które mówią nam, że sama filozofia nie zajdzie daleko w tej branży. Każdy kocha dobre towarzystwo, ale tylko wtedy, gdy daje ludziom dobry powód, by być jego konsumentami. Niektórzy twierdzą, że symboliczna ekonomia i filozofia, która się pod tym kryje, mogą w magiczny sposób zwabić konsumentów w pogoni za nagrodą finansową. Brakuje jednak dowodów z życia lub przypadków użycia. Musimy zmierzyć się z tym, że większość tokenów służy inwestorom, a nie konsumentom. Byliśmy również świadkami manipulowania filozofią decentralizacji przy użyciu bardzo niewielu widocznych rąk. Łatwo jest stracić wiarę w filozofię, ale w praktyce tak nie jest. Tylko wtedy, gdy biznes blockchain nie zagraża praktyczności jego usług, filozofia może zostać przekazana konsumentom jako ostateczny akcent.

Wykraczanie poza konkurencję

Wiele osób zastanawia się, czy wschodzący biznes blockchain może pokonać swoich gigantycznych konkurentów. Rysunek 2 podsumowuje idealny scenariusz dotyczący wartości, ceny i kosztów struktury blockchain w porównaniu z konkurentem – koszt i cena stają się niższe wraz z większą nadwyżką konsumenta, co ostatecznie daje w sumie większą wartość niż jej konkurenci. Chociaż nikt nie jest w stanie stwierdzić, czy ten idealny scenariusz się urzeczywistni, może budzić kontrowersje, że rentowność firmy w zakresie technologii blockchain była przedstawiana na niższym poziomie niż jej konkurenci. Ale na razie trzymajmy się jego motta – „niższe czynsze dla pośredników”, ponieważ same firmy są pośrednikami między węzłami sieci a użytkownikami końcowymi. I oczywiście ta liczba służy tylko do krótkiego porównania, a konkretne części kosztów, ceny i wartości w ramach mogą się różnić w zależności od firmy.

[Rysunek 2] Idealne ramy wartości, ceny i kosztów dla biznesu blockchain w porównaniu z jego konkurentami

Na razie wydaje się, że zwycięstwo jest trudne – wszystkie trzy perspektywy wartości, ceny i kosztów stanowią ponurą prognozę dotyczącą konkurencji z istniejącymi firmami. Koszt nieefektywności jest zbyt wysoki, konsumenci są przyzwyczajeni do „darmowych” usług i pozostaje pytanie, czy filozofia blockchain może przemówić do masowych konsumentów. Spójrzmy na jasną stronę tej niepewności – z „dylematem innowatora”, teorią zasugerowaną przez Claytona Christensena w jego książce zatytułowanej „Dylemat innowatora: kiedy nowe technologie powodują upadek wielkich firm”. Teoria ta ilustruje, jak nowa technologia może zakłócić zasiedziałego rynku, a nawet spowodować, że niektórzy z gigantów zbankrutują. Książka opisuje cechy „przełomowych technologii”, które zmieniają podstawową propozycję wartości na rynku i powodują drastyczną i nagłą zmianę paradygmatu, do której najsilniejsi i najwięksi gracze często nie potrafią się przystosować. Jeśli zdefiniujemy technologię blockchain jako przełomową, może ona wyrosnąć na zupełnie inny paradygmat, nawet bez konkurowania z obecnymi gigantami IT. Nic dziwnego, że teoria ta twierdzi, że przełomowa technologia oferuje początkowo gorszą wydajność przy mniejszych możliwościach niż istniejące rozwiązania. Chociaż ramy wartości, ceny i kosztów mogą nie wróżyć jasnej przyszłości biznesu opartego na łańcuchu bloków, może istnieć potencjał tego biznesu, którego nie widzimy jeszcze w paradygmacie, w którym żyjemy. Musimy również skupić się na tym, jak to już jest. złamał małą część sposobu myślenia ludzi. Znacznie więcej osób zaczęło zauważać „niewłaściwą” wysokość czynszu pośredników lub problemy związane ze scentralizowaną działalnością i gospodarką. Nawet jeśli technologia blockchain nie rozwiąże tych problemów i znika w powietrzu, to, co pozostanie, będzie trwać i przyspieszyć pojawienie się kolejnego zakłócenia, które faktycznie działa.. Cóż, miejmy duże nadzieje.

Sama technologia Blockchain nie idzie w parze z „właściwym” modelem biznesowym ani ramami wartości. Ta technologia zapewnia jedynie środowisko, do którego powinny dostosować się nowe modele biznesowe. Nikt nigdy nie jest w stanie przewidzieć, ile czasu zajmie, zanim szum blockchain przekształci się w rzeczywisty sukces biznesowy. A technologia blockchain może nie obiecać nam najbardziej dochodowego biznesu w historii ludzkości. Pewnym faktem jest jednak to, że pokazał nam możliwość nowej normalności, zakłócając świat scentralizowanego biznesu, w którym maksymalizacja zysków firmy była uważana za cnotę. To jest nadzieja, której ta branża powinna zawsze trzymać się w trudnych czasach.

Przedruk z: https://medium.com/block-crafters/value-price-and-cost-how-blockchain-changes-business-value-b17c2aecb06f

Mike Owergreen Administrator
Sorry! The Author has not filled his profile.
follow me
Like this post? Please share to your friends:
map